Pierwszy Zlot Klubu NissanZone ! 19 czerwca, 2010

Było cudownie! Świetni ludzie, świetna zabawa oraz  bardzo dobra organizacja! 

Na zlot zjechało się ponad 250 osób, ponad 100 aut. Najmłodszy uczestnik miał zaledwie 3 miesiące a najstarszy 48 lat.
Wiele atrakcji, dużo humoru i wspólnej zabawy. Od obowiązkowego grillowania, poprzez mecz piłki nożnej do konkurencji na płycie lotniska z udziałem naszych nissanów!  Ale od początku … 

 

 

W dniach 3 – 6 czerwca 2010 w miejscowości Charzykowy ( lotnisko – Konarzyny) gmina Chojnice , pod patronatem medialnym Auto Tuning Świat odbył się I Ogólnopolski Zlot NissanZone. Na zlot przybyło ponad 100 samochodów z około  250 miłośnikami marki Nissan na swoich pokładach. Nie zabrakło też sympatyków Nissana, którzy pomimo zmiany auta nadal nie rozstają się z nissanową rodziną. Stawili się starzy znajomi jak i nowi klubowicze.  Tutaj wirtualny świat – forumowe nicki – zamienił się na realne twarze. 

We czwartek zaczęliśmy od rejestracji uczestników, gdzie każdy otrzymał gadżety klubowe. Podczas oficjalnego powitania odbyła się loteria fantowa ( każdy los wygrywał ) na której można było wygrać różne ciekawe rzeczy  min. przejazdy po lotnisku w najciekawszych/najmocniejszych klubowych autach. Nagrodą główną była samochodowa nawigacja satelitarna ufundowana przez firmę IEON.  Po tych atrakcjach przyszedł czas na piątkowe zmagania na płycie lotniska. Wjazdu na lotnisko dzielnie pilnowała wynajęta ochrona – spóźnialscy na własnej skórze przekonali się o stanowczości tych panów ;). 

Na płycie lotniska organizatorzy zaoferowali uczestnikom możliwość wzięcia udziału w takich konkurencjach jak: 

  1. Popularna „ćwiartka”  z podziałem na kategorie  – pomiary dokonywane przy pomocy profesjonalnego drzewka startowego;
  2. Odcinek sprawnościowy – gdzie poza mocą auta, liczyła się przede wszystkim technika i umiejętności kierowcy;
  3. Sztafeta samochodowa – konkurencja drużynowa m.in. z piłeczką na masce;
  4. Jazda na „trolejach” – tylne koła aut zostały zamienione na „wózkowe”

1/4 mili była rozgrywana w klasach: 

mini – poj. silnika do 1.6 

street – poj. silnika od 1,6 do 2.0 

maxi -poj. silnika powyżej 2.o oraz  pojazdy z doładowaniem 

diesel – wszelakiej maści klekoty 😉 

 

Odcinek sprawnościowy zawierał w sobie ciasne zakręty, długą prostą pokonywaną slalomem oraz nawrotkę 360*. Tutaj kierowcy musieli popisać się nie lada umiejętnościami w opanowaniu swojego auta bo prócz mierzonego czasu przejazdu można było „zaliczyć” punkty karne za potrącenie pachołka – co niektórym wychodziło nadzwyczaj dobrze :). 

 

Kolejną konkurencją na płycie lotniska w Konarzynach była Sztafeta samochodowa. Tutaj na całokształt wyniku pracował zespół czterech zawodników. Każdy w swoim aucie. Pierwszy zawodnik startował na znak sędziego i pokonywał ciasny slalom poprzecznie do osi  pasa lotniska. Następnie musiał zaparkować w wyznaczonym miejscu i biegiem udać się z pałeczka do zawodnika oczekującego po przeciwnej stronie pasa. Ten zawodnik miał przymocowaną do maski auta miskę, po której turlała się piłeczka na długim sznurku. Pokonywanie slalomu rozmieszczonego wzdłużnie do osi pasa musiało odbywać się spokojnie i bez gwałtownych ruchów. Ci co myśleli inaczej musieli wysiadać z auta, ponownie umieszczać piłeczkę na misce i kontynuować jazdę do wyznaczonego miejsca. Z tego miejsca mogli również popisać się siłą własnych nóg aby jak najszybciej przekazać pałeczkę kolejnemu zawodnikowi oczekującemu … a jakże  🙂 po drugiej stronie pasa. Jak już pałeczka znalazła się w trzecim aucie ten czym prędzej pokonywał slalom ( ten sam co zawodnik nr2 ) lecz używając w swoim aucie jedynie biegu wstecznego. Gdy znalazł się w wyznaczonym miejscu czym prędzej „grzał zelówki” do zawodnika nr 4 … oczywiście ( tradycyjnie już 😉 ) oczekującego po drugiej stronie pasa lotniska. Ostatni zawodnik pokonywał slalom poprzeczny i musiał auto zatrzymać na linii mety, gdzie sędzia kończył pomiar czasu … w sumie niby proste … sędziowie byli tego samego zdania i aby „ułatwić ” konkurencje postanowili przed zawodami, że każdy zawodnik musi mieć zapięte pasy bezpieczeństwa :). Okazało się to wyśmienitym pomysłem, gdyż co niektórzy próbowali wysiadać z auta bez ich odpinania … a niektórych kierowców auto nie chciało wypuścić ze swych czeluści bezczelnie chwytając za rękę lub nogę :). 

 

Dodatkową „niespodzianką” była możliwość założenia do swojego auta trolei. Były przygotowane dwa komplety tych „zabawek” jednak jedne odmówiły posłuszeństwa i chętni musieli ustawić się w dość długiej kolejce. Sprawę szybkiej zmiany kół na troleje niekiedy gmatwali „maruderzy” którzy to nie wiedzieli gdzie mają klucz do kół :). Jednak Ci co wytrwali mogli poczuć jak ich auto zachowuje się podczas poślizgu i niekiedy bezradnie rozkładali ręce czując na własnych pośladkach jak auto „robi co chce” :D. 

 

Wszystkie konkurencje odbywały się równolegle. W oczekiwaniu na swoją kolejkę można było skorzystać z hamowni na której otrzymywaliśmy na papierze potwierdzenie modyfikacji swoich aut … dla niektórych wyniki nie były optymistyczne ale byli też pozytywnie zaskoczeni. Na wygłodniałych czekały przysmaki z grilla które można było zjeść w jedynym ocienionym miejscu na lotnisku – na ławeczkach pod parasolami. W tak zwanym „między czasie” zwycięzcy loterii fantowej mogli odebrać swoje zwycięskie przejazdy. Los sprawił, że wszystkie przejazdy wygrały białogłowy co spowodowało wielkiego „banana” na twarzach fundatorów. Panowie stanęli na wysokości zadania – dziewczyny wysiadały z aut baaardzo zadowolone … nie dopytywaliśmy z jakiego powodu ;). Chętni mogli sprawdzić i wyregulować swoje auta ( również te zasilane LPG ) dzięki uprzejmości klubowiczów którzy dysponowali komputerami i programami diagnostycznymi. Najmłodsi również mieli zagwarantowaną zabawę na lotnisku :). 

Dzięki zdrowemu rozsądkowi uczestników, pracownicy służby zdrowia w swoim ambulansie spędzili miło czas jedynie obserwując nasze zmagania. Pokazaliśmy, że bawimy się bardzo odpowiedzialnie. 

Jeden z naszych sponsorów, firma IEON zaprezentowała swoje demo cary ze sprzętem audio -wizualnym. Można było posiedzieć w autach, pooglądać zamontowane systemy, zapytać o szczegóły i posłuchać dobrej muzyki. Po całodniowym pobycie na lotnisku gdzie non stop smagało nas słońce wielce zadowoleni rozpoczęliśmy kolejny etap wspólnej integracji w ośrodkach … rozmowom i wspólnym zabawom nie było końca. Niektórych powitało poranne słońce. 

 

Sobota upłynęła pod znakiem imprez sportowych i plenerowych. Wszyscy chętni mogli skorzystać z miejscowych atrakcji. Piękne jezioro Charzykowskie zachęcało do eksplorowania go używając do tego wszelakiego sprzętu wodnego. Począwszy od jachtów poprzez rowerki na materacach skończywszy. Ci co mieli niedosyt piątkowego słońca zalegli na plaży. Wędkarze również próbowali swoich sił. Grupa klubowiczów w swoich autach pojechała do Schroniska dla nieletnich w Chojnicach. Na miejscu młodzi ludzie mogli oglądać Nasze samochody oraz posłuchać prezentacji każdego auta. Celem tej wizyty było podzielenie się wiedzą techniczną oraz  zaszczepienie u młodych ludzi pasji do motoryzacji. W zamian my mogliśmy urządzić naszym autom małą sesję fotograficzna na tle pięknych budynków tegoż ośrodka. 

W sobotni dzień nie mogło zabraknąć zajęcia dla fanów piłki nożnej. Został rozegrany mecz Stołeczny NISSANZONE vs Reszta Świata. Przy dobrej pogodzie – słoneczko pięknie przyświecało zawodnikom, mecz zakończył się wynikiem 10:4 dla Stołecznych. Oczywiście rewanż jest przewidziany na …. kolejnym zlocie ;). 

 

Wieczorem odbyło się rozdanie nagród z piątkowych konkurencji. Dla zwycięzców przewidziano piękne medale oraz dyplomy. 

Zwycięzcy poszczególnych konkurencji: 

1/4 mili: 

klasa mini: 1- Szymeq, 2- Arbuz, 3- Snow Lady 

klasa street: 1- Coobcio, 2- Osa, 3- Neptune 

klasa maxi: 1- Elmer, 2- Szalony, 3- Adams 

klasa diesel: 1- Endriu, 2- Sebo, 3- Mi 

Więcej wyników i uzyskiwane czasy znajdziecie tutaj -> http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=2822 

Odcinek Sprawnościowy: 

01. Oktan – 01:04:56
02. Matek – 01:05:41
03. Arbuz – 01:06:31 

Wyniki innych zawodników są tutaj -> http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=2848 

Sztafeta Samochodowa: 

1. Grupa Łódzka 1:48
2. Grupa Północna 2:01
3. Grupa Stołeczna 2:22 

Wyniki z przejazdu na trolejach … 1 i 2 przejazd próbny, natomiast 3-ci przejazd był mierzony: 

1- Plawgo 35:33,

2- Coobcio 36:80,

3- Arbuz 37:20 

Należy dodać, że po kilkunastu przejazdach najlepszy czas uzyskał Coobcio – 29:16.
Więcej wyników znajdziecie tutaj-> http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=2578&start=30 

 

Ceremonię rozdawania nagród zakończyło wspólne ognisko z kiełbaską. W trakcie ogniska uczestnicy przy pomocy alko-gogli mogli poczuć  jak czuje się człowiek pod wpływem alkoholu. Slalom pokonywany pieszo nie jednemu sprawił kłopoty inni zaś nagradzali zawodników gromkimi brawami 🙂 

 

No i niestety nadeszła niedziela … czas powrotu do domu. A tutaj mała niespodzianka przygotowana przez tajemniczą rękę …. Zielona noc nie oszczędziła żadnego klubowego auta :0. 

 

 

Weekend spędzony w miłej atmosferze wśród Nissanomaniaków zniechęcał do rozstań. Atmosfera koleżeństwa jaka panowała podczas całego zlotu napawała optymizmem, że spotkamy się ponownie … Pocieszeniem było to, że w mniejszych grupach będziemy spotykać się w ciągu roku i mile wspominać 1 Ogólnopolski zlot Nissanzone … aż do następnego zlotu w 2011 roku, na który serdecznie wszystkich zapraszamy. 

Chcemy szczególnie podziękować naszym sponsorom, którzy przyczynili się do tego, aby ten zlot się odbył.
O to oni:
– IEON – zafundował nam nawigację, która była była główną nagrodą w loterii,
– Pracownia Krawiectwa i Hafciarstwa Mundurowego, której właścicielem jest nasza klubowiczka sekutnica_30 – zafundowała nam naszywki i dołożyła się do  upominków dla dzieci,
– Tor Kartingowy FOR SPEED, którego właścicielami są również nasi klubowicze lego i stawar – za sponsorowali nam lotnisko,
– Łukasz Łukasik – za sponsorował lotnisko,
– Ramirent o/Słupsk – wypożyczył nam agregat za free. 

Wielkie podziękowania należą się osobom, które zadbały o rozrywkę na lotnisku. Dzięki nim mogliśmy poczuć nutkę rywalizacji i moc adrenaliny.
Tymi osobami są:
– Adex, NaMiBiA, Dragomir, Uleńka, gray5, Marta (greyowa) – odpowiedzialni za odcinek sprawnościowy,
– SnowLady, MayDay – 1/4 mili
– Maniek_ol, Tomyddc – troleje
– Misiek-ol, Sajmooon – sztafeta samochodowa
– Mi, Ania – konkursy i zabawy dla naszych pociech 

Nie możemy pominąć również:
– Coobcio, Elmer – za spontaniczną zgodę zorganizowania szybkiej/ekstremalnej jazdy dla wygranych w loterii,
– ekipie z busa WPR-om: Tomek, Jasiek, Kreyzol, Karol, Rokfor, Siwy – za użyczenie busa jako sklepik :D i sprzedaż gadżetów,
– Monia (córcia SnowLady), Fragniecha (siostra sergieja) – za sprzedaż gadżetów przy „Tawernie”,
– Ewelinie, Sebo i Agnieszce – za dyżur przy rejestracji klubowiczów, wydawania gadżetów,
Dla Was ogromne DZIĘKUJEMY :D 

Niektórzy z Was mieli przyjemność i ogromną frajdę z jazdy na trolejach. Zawdzięczamy to Maniek_ol i Tomyddc , gdyż poświęcili swój czas aby je dla nas zrobić. Wam chłopaki WIELKIE DZIĘKI :D 

Dziękujemy również:
– Adexowi i NaMiBii za zrobienie pięknych dyplomów i podziękowań – są przepiękne :D :*
– Jaśkowi WPR – za mega wypasione identyfikatory :D
– Tomyddc – za superowe medale :D normalnie wypas :D 

Ale mega, naprawdę mega podziękowanie dla johny_felow, który nie dość, że załatwił nam wypasione ośrodki to jeszcze wszystkiego pilnował przed zlotem :D … chodzą słuchy, że na lotnisku rozwinął  dla nas asfalt 😀 

 

Do zobaczenia za rok :D 

Więcej zdjęć oraz filmów można znaleźć na naszym forum. 

 

 

 

 

Szymeq 

  

[googleMap]map[/googleMap]

 

Komentarze zablokowane.